Prehistoria Retard Metalu. Nawet całkiem błyskotliwe (od strony pomysłu na nazwę) odniesienie kiczowatej i zużytej już tematyki żywych trupów do stylistyki TR. Tekst (pomijając dodupne zwrotki pisane na kolanie) też nie jest zły. Co więcej, pomijając dodupny riff (na syntetycznym samplu "gitary elektrycznej") i naprawdę beznadziejne wokalnie zwrotki, podoba mi się także... muzyka! Wstęp jest bowiem dobry, wykorzystanie fragmentu kawałka Celtic Frost o nazwie... "Dying God Coming Into Human Flesh" (nazwa nieciekawa) też błyskotliwy, riff z "Ground" (też Celtic Frost, też ten sam album) w refrenie też OK, należało już zbeszcześcić album "Monotheist" do końca i dać główny riff z "Ain Elohim" zamiast tych sztucznych dźwięków, wszystko byłoby wtedy OK. Ale nie...

W pewną bardzo ciemną noc
mózgi wyszły spod ziemi!
Były szare i krwiożercze
i wydawały mózgowy odgłosa jakiżby inny?!

Wychodzą spod ziemi i chcą bardzo żreć,
mózgi nadchodzą, a miasto się budzi.
Tak bardzo chciałyby jakieś krawaty miećmyślałem, że taka linijka z dupy będzie fajna...
przeliczyłem się.,
ale nie mają, więc wpieprzają ludzi.
Pierwszą ofiarą został Fryderykile razy może być Stefan? cieć,
klatka schodowa w krwi się cała brudzii któż to posprząta, skoro cieć poległ?

bleeeah- mózgi są złe
bleeeah- złe mózgi!

Noc żywych mózgów- krwiożercze bydlaki,
Noc żywych mózgów- zjadają flaki,
Noc żywych mózgów- nie boją się rózgi,
Noc żywych mózgów- bezmózgie mózgi.

Idzie stado mózgów, jest ich chyba sto,
zagryzają ludzi, a krew się lejezgroza..
Mózgi, mózgi, mózgi to czyste zło,
który ugryzie, złowieszczo się śmieje.
Świat okrywa się chłodną, mózgową mgłą,
Z wschodu, z południa mózgowy wiatroczywiście w akompaniamencie mózgowych odgłosów wieje.

Noc żywych mózgów- krwiożercze bydlaki,
Noc żywych mózgów- zjadają flaki,
Noc żywych mózgów- nie boją się rózgi,
Noc żywych mózgów- bezmózgie mózgi.

Żołnierze mają bazooki,
lecz mózgi są niezłomne-
zjadają ich tłuste kciukiweź spróbuj obsłużyć bazookę bez kciooka,
a ludzie są bezbronne.

Noc żywych mózgów- krwiożercze bydlakito tak jakby ktoś pożądał jeszcze raz refrenu,
Noc żywych mózgów- zjadają flaki,
Noc żywych mózgów- nie boją się rózgi,
Noc żywych mózgów- bezmózgie mózgi.


Powrót