Ultimate Retardation
Średnie Niebieskie Kropki (LP-2014)

Z ciekawostek: muzyka do TRacku powstała w 2010 roku. 2010! Powiedzmy, że jest to kawałek bardzo charakterystyczny dla Retardowego Lolcore'u. Mało instrumentów (w sumie to za linię melodyjną odpowiada jeden "sampl"), a tekst o mózgach, jak za "starych dobrych" czasów, kiedy nagrywałem swoje chujowe demówki. Mi w każdym razie bardzo się podoba. A teraz: skąd wzięła się nazwa kawałka? Odpowiedź jest prosta: tekst nawołuje do totalnego spowolnienia myślenia. Najwięcej retardacji jest jednak od strony muzycznej! Otóż na początku słuchacz gdy spodziewa się uderzenia, dostaje... wyciszenie i kolejną melodię. Potem kawałek sunie jak Apolol za Hektorem, gdy tuż przed finałem następuje spowolnienie i kolejna minuta melodyjnych fantazji. Retardacja, totalna retardacja. Rzekłbym, "najwyższa", "ostateczna"... po angielsku byłoby to "ultimate".

Co ja tu robię,
dlaczego się śmieję?wersy te sugerują "awaryjność mózgu"

Czasem myślę sobie,
że nie wiem, co się dzieje.
Niedobór soduTR bawi i uczy:
Sód bierze udział w przewodzeniu przez neurony impulsów nerwowych,
wpływa na ciśnienie osmotyczne płynów ustrojowych, a także
podwyższa stopień uwodnienia koloidów komórkowych

i schizofrenia,
kolejne z powodów
do wyrzucenia
mózguWyszło pięknie, psychodelicznie i profesjonalnie.
Krzyk ryje banię.
.

Co czujesz, gdy wyjmujesz swój mózg?
Niebo a ziemiawiadomo na korzyść czego.
Teraz wiadomo, dlaczego już
ja mózgu nie mam.

Słyszę co chwilę
głos jakby z oddali:
"Gdzie są debile,
gdzie oni się podziali?Retardowy romantyzm czasów minionych.
"
Dlaczego ludzkość
na studiach, w pracy, w szkole
systematycznie
popada w niewolę
mózgu?

Co czujesz, gdy wyjmujesz swój mózg?
Niebo a ziemia.
Teraz wiadomo, dlaczego już
ja mózgu nie mam.



Powrót