Mr Saligia |
Retard Pónk (singiel-2014) |
FABULOUS B-SIDE! Nie żadne gówno, którego nigdzie dotąd nie publikowałem i postanowiłem dorzucić je do singla- to kawałek, który od początku do końca był dedykowany właśnie temu singlu (oczko się mu odlepiło). Skoro w szołbiznesie najważniejsze jest, żeby być jak największą szmatą i zgromadzić jak najwięcej jebaków, którzy na teledysku zrobią co trzeba, to ja postanowiłem na nich wszystkich już czekać na samym końcu tej drogi i wymyślić postać mr Saligii
(chyba każdy wie, co oznacza Saligia?). Mr Saligia robi wszystko, co jest zdecydowanie najgorsze, nie przepuści żadnej okazji do bycia tym Złym. Od strony muzycznej kawałek był nieco inspirowany stylem zespołu Passenger of Shit, którego hardkor jest niepojęty dla zwykłego śmiertelnika. W TRacku występuje też okrzyk pterodaktyla od DJ-a PTERO, który został nagrany jeszcze podczas sesji "Lobotomia".
Zjadam zagrożone gatunkiOdpalam na stadionie racęJeżeli ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości, że Mr Saligiajest strasznym kryminalistą, to rozwiało je wszystkieKradnę po skrzynkach rachunkiNawet za swoje nie płacęMr Saligia (x666)zło.
Nie oddam książki do bibliotekiWyleję PCBMr Saligia wypruje sobie flaki, byle tylko skombinowaćnajbardziej toksyczne środki chemiczne w tej części Drogi Mlecznej do pobliskiej rzeki
Napiszę żeMr Saligia jest na bakier z INTERPUNKCJĄ Pan Tadeusz jest nudnybluźnierstwoZeżrę ci mydło żebyś chodził brudny
Głoszę że pi jest wymierna"Zwyrol!" "To już przegięcie!" "Popapraniec!""Zastanów się lepiej nad swoim życiem" "Obyś zgnił w więzeniu"Poluję na kobiety nocąTo już jest bardziej tolerowaneMoja piwnica jest dźwiękoszczelnaCiekawe po co?on już wie
Nie złożę Ganpuafrykańskie bóstwo, wymyślone przeze mnie na potrzebytrollingu na Wikipedii w ofierze ślimakówŁadą Żiguli zadymię KrakówGdy podrasuję jej mechanizmyZadbany trawnik podepczę butemSprzedam na giełdzie całą walutęZwiększę dług publicznyZ serii: TR bawi i uczyKiedyś przy podliczaniu długu publicznego zobowiązania w obcej walucie byłyliczone według kursu na ostatni dzień roku, dlatego państwo robiło wszystko, żeby go wtedy obniżyć.Skoro było wiadomo, że złoty będzie sztucznie szedł w górę, spekulanci mieli tego dnia szwedzki stółNie powiem proszę nawet pro formaŚciągnę dwa gigabajty Pteroporna
Mr Saligia- piję toluen piję metanolwóda...
Mr Saligia- dawka krokodyla...koks... już o ósmej rano
Mr Saligia- (łózkowe odgłosy)(nie umiałem wymyślić nic ciekawego)
Mr Saligia- (jeszcze raz łózkowe odgłosy)...dziwki.Po odsłuchaniu tego dźwięku nie ma wątpliwości,że Mr Saligia skompletował trzy niezbędne artefaktyi osiągnął pełen poziom hustlerki
Powrót
|