Od zawsze chciałem nagrać kawałek death metalowy. Tyle że zawsze miało to być coś cholernie poważnego, czyli wiązałoby się to z założeniem "innego projektu". Projekt muzyczny z założenia powinien nagrać więcej niż jeden kawałek... i tak koło się zamyka, przez tyle lat nie nagrałem żadnego death metalu. W końcu znalazłem kompromis- pogodziłem tematykę śmierci (co nie jest jeszcze tematem, który chciałem poruszyć w swoim "innym projekcie", ale w sumie ujdzie to w tłoku...) i retardową tematykę mózgów. Kuru to choroba prionowa, którą można się zarazić poprzez zjedzenie mózgu zmarłego, który był na to chory (jeśli uważacie, że dzięki temu Kuru nikomu nie grozi, to... mało jeszcze wiecie o świecie). Używanie zjadanego przez priony mózgu skutkuje stopniowym paraliżem i losowymi zmianami nastroju. Przepraszam za jakość samej muzyki, ale lepiej niż z tym szelestem "instrumentów" i powietrzem wypuszczanym na mikrofon i tak się nie dało.

my mind is vanishing,
the neural net is torn apart,
the physical structure ovjak Death to Death my brain
is slowly eaten out

by prionstak, to one są winne- false protein,
the lack ov logicsnie da się myśleć logicznie, gdy mózg jest pożerany przez priony is in my head
it'sniestety, czasem trzeba było użyć skróconej formy very hard to understand
ov what i have just said.nie, wcale nie chodzi tu o to, że cały wokal w tym kawałku to darcie mordy

oh, i don't understand
what is coming into my mind

i... laughterczłowiek chory na Kuru cierpi na losowe zmiany nastroju
(Retard bawi i uczy!)
i... writhe in pain
i... beg and cry
i'm... becoming not

my mind is misconducting me
the damaged parts can't be restored,
the void is conquering my brain
which is being devoured

i cannot stay anymore,
i am not able to move my limbsstopniowy paraliż, bardzo typowy dla wszystkiego, co ma coś wspólnego z prionami
the supreme power ov the Kuru
forced me on my kneestaka metafora. że pokłon i w ogóle

bow down before the mighty powerlinijka ta brzmi jakbym użył 1000 filtrów...
w rzeczywistości po prostu zasłoniłem mikrofon dłonią,
żeby nie zrobić kolejnego *pyk z wypuszczanego powietrza.

po podgłośnieniu linijki (i małym jej rozciągnięciu),
dodając 9,99zł (tyle kosztował mikrofonik), wyszło coś takiego

swoją drogą, "mighty power"... nieważne
and soon be paralyzed
driven into insanity
lay and shiver until you die

lay...
shiver...
suffer...
die...

my body bleeds
my mind is torn
i don't understand
not anymore

my sight is drowned in blood
i cannot take my breath
oh, here comes a reliefulga jak skurwysyn,
i am finally dead


Powrót