Jeśli chodzi o warstwę muzyczną, to kawałek był bardzo, ale to bardzo luźno wzorowany (tzn. "wzorowany" brzmi tragikomicznie, chodzi o to, że akurat to chodziło mi po głowie, kiedy komponowałem TRack) na Rammsteinie i paru songach z albumu LIFAD (m.in. dance'owa wstawka a la wtręt w Waidmanns Heil, czy pomysł na klawiszowe solo w środku TRacku...). Od strony tekstowej (bo kawałek jest bardzo niejasny, nikt nie wie o co w nim chodzi), spieszę z tłumaczeniami o co chodzi. Chodzi o to, że RIP Bractwo Karpia!

Byli silni jak pączek,
co chodzi, choć nie ma rączeknaprawdę dzielny pączek.
Przesączali roztwór przez sączek,
nie używali wołowo-kostnych mączekWiecie, priony szaleją. Można dostać BSE, albo... Kuru!

Byli wspaniali i byli zajebiści,
byli najlepsi i niepokonani.

Byli dzielni jak polipsymbol dzielności (a może podzielności, bo to coś w stylu plechy)
i wytrwali jak harpiasymbol wytrwałości.
Nigdy nie zwyciężeniWiem, że to dziwne miejsce na zabawy polonistyczne, ale...
napisałem to rozdzielnie, ponieważ ten wers to skrócona wersja
"Nigdy nie zostali zwyciężeni"

uważam, że to dobra motywacja
RIPW gimbazie byłem zawsze jednym z najlepszych w dyktandzie
po angielsku połączonym ze spellingiem...
Minęło parę lat (mówimy o roku 2010) i proszę... "er aj pi" Bractwo Karpia!

Byli twardzi jak złotona filmach o Dzikim Zachodzie gryziono monety, bo ślad zęba odciśnięty w niej świadczył o...
tym, że była wykonana ze złota. Czyli złe porównanie.,
żadenbyło ich niewielu z nich nie był idiotą.
Chodzili zawsze piechotą
i nie wdepnęli nigdy w żadne błoto!

Byli wspaniali i byli zajebiści,
byli najlepsi i niepokonani.

Byli dzielni jak polip
i wytrwali jak harpia.
Nigdy nie zwyciężeni-
RIP Bractwo Karpia!każdemu byłoby szkoda takich herosów

Byli wielcy jak sosnao tacy byli! (staje na krześle, ręka wysoko w górze jak salutujący SS-mann)
i nie jeździli do Krosnanie ma po co, bo to za daleko.
zresztą, łatwo pomylić to na Podkarpaciu z tym Odrzańskim....
Ich dusza była radosna,
wiedzieli zawsze, kiedy przyjdzie wiosnapomimo posiadania także zdolności wskrzeszania zmarłych i cofania czasu po okręgu
to właśnie za te szamańskie praktyki byli najbardziej podziwiani!

Byli dzielni jak polip
i wytrwali jak harpia.
Nigdy nie zwyciężeni-
RIP Bractwo Karpia!

Byli wspaniali i byli zajebiści,
byli najlepsi i niepokonani.Wrzucenie tej linijki tym razem tutaj wygląda jak działanie całkowicie nieprzemyślane. Nieprawda!
Ja to planowałem od początku. A że wyszło do dupy to wina tego, że tego... rzeczywiście nie przemyślałem.

Byli dzielni jak polipwięcej refrenu!!!1!
i wytrwali jak harpia.
Nigdy nie zwyciężeni-
RIP Bractwo Karpia!
Byli wielcy jak humbak
oraz stromi jak skarpanaprawdę rzadka cecha, przez to bardzo pożądana.
Legenda undergroundu-
RIP Bractwo Karpia!


Powrót